Rok 2016 to rok olimpijski, a start w niemieckim turnieju - jednym z najważniejszych na świecie - jest jednym z elementów przygotowań najlepszych zawodników do udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro. Dość dodać, że niemiecki turniej w przeszłości wygrywali tacy zawodnicy, jak Witalij Kliczko, Teofilo Stevenson, czy Aleksander Powietkim, a zwycięzcy zostawali późniejszymi medalistami olimpijskimi.
W sobotę licznie zgromadzeni kibice mogli obejrzeć na ringu walki aktualnych medalistów olimpijskich, świata, Azji i Europy. Wśród reprezentantów 18 państw (m.in. Chiny, Maroko, Kazachstan, Rosja, Dania, Wielka Brytania) rękawice skrzyżowali także reprezentanci Polski, a wśród nich były zawodnik WKS „Sokół” Piła Dawid Michelus, aktualnie reprezentujący barwy klubu „Kontra” Elbląg. W tym silnie obsadzonym turnieju Dawid zajął 5 miejsce, nieznacznie przegrywając z późniejszym triumfatorem imprezy, Niemcem Robertem Hataturyanem.
Dawid Michelus będzie miał szansę uzyskać kwalifikację do sierpniowej olimpiady podczas trzech turniejów, które na przełomie maja i czerwca odbędą się w Turcji (Istanbuł/), Bułgarii i Azerbejdżanie (Baku). Szczególnie stolica Azerbejdżanu jest dla Dawida Michelusa szczęśliwa, gdyż w 2010 roku właśnie w Baku zdobył brązowy medal na Mistrzostwach Świata Juniorów.
Drugim pilskim akcentem w Halle był udział w turnieju sędziego klasy międzynarodowej Eligiusza Komarowskiego. Arbiter z Piły przez cały turniej osiągał pozytywne oceny swojej pracy w ringu, co skutkowało wyznaczeniem go do sędziowania walki finałowej w kategorii ciężkiej, w której zmierzyli się aktualni mistrzowie Rosji i Holandii.
A już w przyszły weekend Eligiusz Komarowski będzie jednym z sędziów podczas meczu bokserskiego Polska-Dania.
Napisz komentarz
Komentarze