26 maja w ZCAS w Złotowie odbyło się spotkanie z posłem Janem Ardanowskim z partii Prawo i Sprawiedliwość. Uczestniczyli w nim także parlamentarzyści PiS z naszego regonu, Marta Kubiak oraz Marcin Porzucek. W trakcie spotkania, jak informuje Wiesław Fidurski na FB, doszło do "próby jego zakłócenia przez złotowski KOD, posługujący się biednymi niepełnosprawnymi dziećmi jak żywymi tarczami".
Rodzice wraz niepełnosprawnymi dziećmi zgromadzili się około godziny 17:00 przed złotowskim ratuszem. Wśród zebranych dało się zauważyć także obrońców demokracji, którzy znani byli do tej pory z zapalania świeczek przed sądami oraz aktywnego udziału w tzw. "Czarnych Marszach", na których domagano się nieskrępowanego prawa do aborcji, czyli de facto prawa pozbawiania życia dzieci, które są jeszcze w łonie matki, a co do których istnieje lekarskie przypuszczenie, że mogą urodzić się z fizyczną ułomnością. Do Złotowa nie zawitała liderka KOD w naszym regionie - Izabela Milewska, mimo że tego rodzaju plotki pojawiały się od rana. Warto przypomnieć, że wymieniona polityk, która reprezentuje skrajną lewicę, wypromowała się w naszym powiecie w październiku 2017 r., kiedy to podczas aborcyjnego protestu w Pile, paradowała z logo fundacji Złotowianka.
Na stronie wspomnianej fundacji również pojawiło się ogłoszenie, które nawoływało do wzięcia udziału w proteście.
Warto przypomnieć, że w organach Złotowianki zasiadają m.in. Angelika i Mariusz Leszczyńscy (
dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Złotowie, kierowana przez nią instytucja była zamknięta w dniu czarnego protestu 3 X 2016 r.). Wcześniej we władzach Fundacji zasiadało wiele prominentnych osób, w tym znany adwokat, w przeszłości słuchacz Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu i Leninizmu, a w latach 80. inspektor Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Pile. Mecenas przypomniał o sobie kilka miesięcy temu, kiedy bronił "demokracji" przed budynkiem sądu w Złotowie.Podczas złotowskiej manifestacji nie dało się nie zauważyć logo fundacji Złotowianka. Między innymi eksponowali je na koszulkach niektórzy z protestujących. Ponadto, co szczególnie warto zaakcentować, logo było widoczne na sprzęcie nagłaśniającym całe wydarzenie. W manifestacji uczestniczyły także osoby kojarzone z Fundacją. Między innymi Patrycja Szlaga -Wódz, która zasiada w Radzie Fundacji Złotowianka.
Według naszych informatorów, niektórzy manifestanci przybyli pod złotowski ratusz od strony ośrodka Zabajka 2. Niewykluczone zatem, że nie wszyscy uczestnicy protestu pochodzili z naszego regionu. Przypominamy, że Zabajka to instytucja, która świadczy na zasadach komercyjnych pomoc osobom niepełnosprawnym. Fundacja Złotowianka zajmuje się zaś gromadzeniem funduszy na rehabilitację, która również prowadzona bywa w ośrodku Zabajka. Współwłaścicielkami ośrodka Zabajka 2 są m.in. pani Katarzyna Klaczyńska (prywatnie siostra Angeliki Leszczyńskiej - prezesa fundacji Złotowianka oraz szwagierka Mariusza Leszczyńskiego - wiceprzewodniczącego Rady Fundacji Złotowianka, jednocześnie redaktora naczelnego AL i złotowskie.pl) i Jolanta Pietruszka - przewodnicząca Rady Fundacji Złotowianka.
Złotowska manifestacja rodziców dzieci niepełnosprawnych początkowo przebiegała spokojnie. Sytuacja zaogniła się po udaniu się protestujących do budynku ZCAS, w którym odbywało się spotkanie z politykami PiS. Pojawiła się policja, która ostatecznie uniemożliwiła wejście manifestantom na salę. Zdaniem postronnych obserwatorów, protestujący rodzice mają pełne prawo domagać się pomocy ze strony rządu. Jednocześnie podkreślają, że powinni przy tym unikać tzw. obrońców demokracji oraz przedsiębiorców, którzy na pomocy niepełnosprawnym zarabiają kokosy, bo w ten sposób tracą wiarygodność.
Napisz komentarz
Komentarze