W niedzielę Polonia Piła zmierzyła się z Wandą Instal Kraków, zawody był zaplanowane na godzinę 13:30, jednak przez krótkie, ale obfite opady deszczu rozpoczęły się chwilę po godzinie 15. Walka była zacięta, jednak to Polonia wygrała 49:41, jednak punkt bonusowy powędrował do Krakowa.
Pierwszy bieg to pewny start Hougarda, który utrzymał pierwszą pozycję, aż do końca. Bieg był mało emocjonujący, zawodnicy zapoznawali się z torem, remis 3:3. W biegu juniorskim najpierw wywrotkę zaliczył Michał Nowiński, a w powtórce w taśmę wjechał Arkadiusz Pawlak, który został wykluczony z biegu. Start wygrał Kubera, który tego dnia dobrze się spisywał. Drugi linie mety przejechał Trzensiok, a stawkę z dużą stratą zamknął Nowiński.
Bieg trzeci, to kolejne problemy ze startem. Najpierw Brandy Kurtz dostał ostrzeżenie, za ruszenie się przed podniesieniem taśmy, a później został ukarany wykluczeniem za utrudnianie startu. Sam Masters został zmieniony za Kuberę, z powodu zerwania taśmy. Było to drugie z rzędu zwycięstwo Dominika Kubery, goście wygrali ten bieg 5:1 i prowadzili 6:12.
Bieg czwarty również musiał być powtórzony, tym razem taśma nie podniosła się równocześnie. W powtórce dobrym startem popisał się Trzensiok, jednak przy wyjściu z pierwszego łuku pojechał za szeroko i kontrowersyjnie zablokował Walaska, wykorzystał to Michał Szczepaniak, który zdobył 3 punkty. Pilanie odpowiedzieli podwójnym zwycięstwem i było 11:13.
W biegu piątym na pierwszym łuku było ciasno, mimo dobrego startu i drugiej pozycji Kurtz, po starciu z Sucheckim spadł na ostatnią pozycję. Bieg wygrał Norbert Kościuch, 3:3. W kolejnym biegu dobrym startem popisał się Szczepaniak, jednak zostawił miejsce Mastersowi, który to wykorzystał, stawka się nie zmieniała, dopiero na ostatnim łuku Pawlak wyprzedził Mazur, bieg zakończył się kolejnym remisem. Bieg siódmy to kolejny remis, wygrał go Wadim Tarasienko, który objął pierwszą pozycję przy wyjściu z pierwszego łuku i już jej nie odpuścił, aż do końca biegu.
Bieg ósmy, zakończony remisem 3:3, jednak nie wiele brakowało, a gości wyprzedziłby Mike Trzensiok, pewne zwycięstwo Szczepaniaka. Kolejny bieg to kolejne zwycięstwo Mastersa, współpraca Dolnego i Tarasienki nie wyglądała za dobrze, zawodnicy sami sobie przeszkadzali, jednak udało im się dowieść remi do końca.
Bieg dziesiąty to wreszcie nie remis. Dobry start zawodników Polonii, objęli oni prowadzenie na początku i nie oddali go do końca, bieg wygrał Norbert Kościuch, za nim przyjechał Kurtz. Po raz pierwszy w tym spotkaniu Polonia objęła prowadzenie, 31:29. W biegu 11 dobrze wystartował Hougaard, jednak wyjechał zbyt szeroko i szybko stracił pierwszą pozycję. Ten błąd wykorzystali Michał Szczepaniak i Patryk Dolny, było to kolejne podwójne zwycięstwo Pilan, 36:30. Kolejny bieg to pewny start Kościucha, który utrzymał pierwszą pozycję, aż do mety. Drugi przyjechał Masters, a walkę o trzecie miejsce wygrał Pawlak, 4:2 dla Polonii, w całym meczu 40:32. Bieg 13 to podwójne zwycięstwo gości, mimo dobrego startu Tarsienko, nie ukończył biegu z powodu defektu. Pierwszy przyjechał Walasek, a tuż za nim Masters.
W biegu 14 Polonia zapewniła sobie zwycięstwo, od startu do mety na prowadzeniu był duet Tarasienko-Dolny. Cały czas okazji żeby ich wyprzedzić szukał Suchecki, a jego kolega z drużyny Walasek, nie ukończył biegu. W ostatnim biegu Szczepaniak objął prowadzenie na pierwszym łuku, jednak walka toczyła się o 1 punkt między Mastersem, a Kościuchem. Na ostatnim łuku Norbert Kościuch upadł na tor, jednak po chwili się podniósł i zszedł o własnych siłach, 3:3. Mecz zakończył się zwycięstwem Polonii 49:41
Reklama
Polonia Piła - Speedway Wanda Instal Kraków 49:41
W niedzielę Polonia Piła zmierzyła się z Wandą Instal Kraków, zawody był zaplanowane na godzinę 13:30, jednak przez krótkie, ale obfite opady deszczu rozpoczęły się chwilę po godzinie 15. Walka była zacięta, jednak to Polonia wygrała 49:41, jednak punkt bonusowy powędrował do Krakowa.
- 13.07.2016 14:23
Napisz komentarz
Komentarze