Przypominamy, że ogólnopolski protest rolników, który popiera i czynnie wspiera nie tylko NSZZ RI Solidarność, wymierzony jest w politykę rolną Unii Europejskiej oraz inne patologie tego międzynarodowego tworu, w tym przede wszystkim pseudoekologię. Na stronie FB "Protest Rolników" możemy przeczytać: "Unia Europejska w 2021 roku ogłosiła pakiet “Fit for 55”, czyli “Gotowi na 55”. To zestaw nowych przepisów klimatycznych, które wpływają także na rolnictwo. Transformacja jest faktem i wywołała ogromny sprzeciw społeczny Europejczyków. Ścieżka prowadzącą do osiągnięcia drastycznych ograniczeń emisji gazów cieplarnianych demoluje europejskie rolnictwo. Dialog w tej sprawie zamienił się w ideologiczne spory. Mówiąc o ochronie środowiska dokonuje się w Europie transformacji gospodarczej kosztem niszczenia warsztatów pracy tysiącom właścicieli gospodarstw rolnych, ale i małym i średnim przedsiębiorcom. Biedni stają się biedniejsi, a bogaci coraz bogatsi".
Pierwsza fala protestów rolniczych w Polsce, która miała miejsce 24 stycznia, zakończyła się sukcesem organizacyjnym. Wzięło w nim udział tysiące rolników. 9 lutego 2024 roku zapewne będzie podobnie. Na profilach społecznościowych widać bowiem ogromną mobilizację rolniczych organizacji związkowych. Jeden z protestów odbędzie się przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu, w którym rezyduje działacz PSL - Jarosław Maciejewski (wicewojewoda) i jego koleżanka z "Trzeciej Drogi" - wojewoda Agata Sobczyk, która wprost głosi, że chce "zielonej Polski".
profil FB wojewody Agaty Sobczyk
źródło: MonitorWielkopolski.pl - wypowiedzi obecnego wicewojewody - Jarosława Maciejewskiego z PSL
Na profilu FB "Rola Wielkopolski" (skupia protestujących rolników z terenu Wielkopolski) możemy przeczytać: "Oficjalnie ogłaszamy, że 9 lutego odbędzie się ogromny protest rolników w Poznaniu. Mamy dość zwodzenia nas za nos i obietnic typu zniesienie obowiązku ugorowania na rok. Nie będziemy spać spokojnie do póki cała obecna WPR nie trafi do kosza, dlatego gromadzimy się 9 lutego o godzinie 10.00 pod Urzędem Wojewódzkim. Na profilach FB z naszego powiatu brak jest na razie informacji o planowanych miejscach protestów. Znajduje się natomiast następujący apel:
‼️ Często my Rolnicy słyszymy negatywne komentarze na temat organizowanych przez nas protestów np. spóźniłem się do pracy, nie dostarczyłem towaru na czas.
KOLEGO, KOLEŻANKO, SĄSIEDZIE, ZNAJOMY, NIEZNAJOMY prosimy poświęć chwilę i przeczytaj - może się okazać, że w niedalekiej przyszłości nie będziesz miał do czego się spieszyć lub co dostarczyć i zrobisz to samo co MY - zamanifestujesz swoje niezadowolenie "na ulicy"...jednak może być już za późno.
👉 Ograniczenia jakie wprowadza się w sektorze rolniczym jak również wydłużenie bezcłowego handlu z Ukrainą niesie za sobą szereg negatywnych skutków, takich jak likwidacja części gospodarstw rolnych a co za tym idzie spadek produkcji żywności, wzrost cen, utrata miejsc pracy dla ludności wiejskiej, degradacja obszarów wiejskich.
👉 Częściowa likwidacja gospodarstw rolnych odciśnie także piętno na branżach powiązanych, takich jak przetwórstwo spożywcze, transport, handel detaliczny i inne. Te branże z kolei będą narażone na zmniejszoną podaż surowców rolniczych, co może prowadzić do wzrostu kosztów produkcji, ograniczenia zatrudnienia oraz zmniejszenia zysków.
To wszystko może także wpłynąć na cały łańcuch dostaw żywności i zwiększyć zależność od importu.
👉 Z kolei import żywności z krajów bez odpowiednich kontroli i standardów niesie ze sobą zagrożenie. Obejmują one m.in. brak bezpieczeństwa żywnościowego, ryzyko braku zgodności z normami sanitarnymi, niskie standardy dotyczące produkcji.
Poza tym uzależnienie się państwa od importu żywności prowadzi do wzrostu podatności na wahania cen, braku suwerenności żywnościowej oraz potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego.
‼️MY WALCZYMY O ISTOTNY SEKTOR GOSPODARKI i ROBIMY TO RÓWNIEŻ DLA CIEBIE‼️
Ten sektor nie tylko dostarcza żywność ale także wpływa na ekonomię, zatrudnienie i środowisko. Dążenie do jego utrzymania przyczynia się do stabilności społeczno-ekonomicznej i zachowania ważnych wartości kulturowych związanych z tradycjami rolniczymi.
Oczywiście dziennikarze portalu 77400.pl będą na rolniczych protestach w naszym regionie (podobnie jak to miało miejsce 24 stycznia). Ufamy, że obecność mediów sprawi, że będą one miały spokojny charakter, że nie dojdzie do scen, które miały miejsce dwa dni temu w Brukseli (policja użyła gazu łzawiącego wobec protestujących). Dodajmy, że większość mediów solidarnie przemilczała wydarzenia, które rozgrywały się w stolicy Belgii.
redakcja
Napisz komentarz
Komentarze