Wyrok w I instancji zapadł 1 marca 2024 roku. Poza merytorycznymi racjami, które przyznano Miastu Gminie Złotów, jest jeszcze coś. Warto bowiem zauważyć, że niby redaktor Leszczyński taki bystry, tak wszystkich poucza, taki debeściak i „światowiec”. Tymczasem przerosło go proste pismo procesowe – odpowiedź na pozew. Co więcej, Sąd Okręgowy starał się pomóc, podpowiadał, wyznaczył dodatkowy termin na usunięcie braków formalnych. Nic nie pomogło. W sumie to mógł jeszcze redaktorowi Leszczyńskiemu to narysować. Może wtedy by załapał? Sąd tego jednak nie zrobił. I tu ciekawostka. Również apelacja od wyroku sądu I instancji została wniesiona z naruszeniem terminu! Stąd Sąd Apelacyjny w Poznaniu ją odrzucił.
W tym miejscu warto przejść do omówienia meritum sporu. Rozczaruje się jednak Czytelnik, który czeka na jakąś skomplikowaną historię. To nie coś w stylu dociekliwy dziennikarz i broniący się na wszelkie sposoby polityk. Nie, to nie ta bajka. Zresztą Miasto Złotów, pod wodzą Burmistrza Adama Pulita, wyprzedziło wszystkie lokalne samorządy w zakresie przejrzystości działania urzędu. Każdy przyzwoity dziennikarz zauważy to bez trudu, no chyba że akurat grzywka zasłoni mu oczy. Redaktorowi Leszczyńskiemu to jednak z pewnością nie grozi. Główka już dawno nadaje się bowiem jedynie do polerki.
Złośliwie? Proszę się nie martwić o pana Leszczyńskiego. On lubi taki poziom dyskusji. Na przykład wycieczki do cudzej wagi, choć sam również atletą nie jest. Dużo rzeczy już zwisa. Prawda? Ok, zostawmy ciało redaktora Leszczyńskiego i zajmijmy się jego dyletanctwem , bo nawet student pierwszego roku dziennikarstwa wie, że żądanie sprostowania artykułu to nie przywilej, to prawo osoby, której dotyczy dany materiał. Dlaczego zatem Mariusz Leszczyński „olewał” przez wiele miesięcy prawo prasowe i Burmistrza Adama Pulita?
Mariusz Leszczyński trochę przypomina selekcjonera reprezentacji. Od lat dobiera sobie bowiem gwiazdy i taktykę na poszczególne eliminacje. Największy sukces zaliczył w 2010 roku. Porażka Janusza Szczerbiaka – Burmistrza Krajenki, była bowiem spektakularnym wydarzeniem w naszym regionie. Nie wierzycie? Zróbcie sobie Państwo prasówkę. Oceńcie sposób narracji wokół włodarza Krajenki. Przy okazji sięgnijcie także do materiałów promujących jego konkurentów. Na przykład tego ze Stefanem Kitelą w tle (o spacerze na rynku), który ukazał się tuż przed II turą wyborów. Może przy okazji uda się Państwu znaleźć przy nim dodatek: sfinansowane przez Komitet Wyborczy. Oczywiście to zadanie wyłącznie dla osób z bujną wyobraźnią. Znacznie bujniejszą niż fryzura redaktora Leszczyńskiego.
Janusz Szczerbiak już nie żyje. Za to na szczęście dobrze się czuje Burmistrz Adam Pulit, który stał się ulubieńcem mediów z ulicy Wojska Polskiego. Tu można wymienić litanię artykułów, które dotyczyły kierowanego przez niego Urzędu Miasta Złotowa. Skupmy się jednak na tym, który doprowadził redaktora Leszczyńskiego przed oblicze sądu. Chodzi o kwestię dostępności miejsc pochówku w złotowskim kolumbarium, która była przedmiotem obrad Rady Miejskiej w Złotowie w październiku 2023 r. Podczas tychże obrad radny Krzysztof Koronkiewicz, a któż by inny, w emocjonalnej formie zarzucił Urzędowi Miasta brak należytych działań w zakresie organizacji miejsc pochówku, formułując krytyczną ocenę działań Burmistrza Złotowa w tej kwestii. Poza ocenami – w wypowiedzi radnego pojawiły się również między innymi trzy stwierdzenia co do sfery faktów – to, że od początku roku kolumbarium dysponowało jedynie dwudziestoma wolnymi miejscami, brak jest możliwości wykupienia miejsca w kolumbarium, a miasto nie podjęło żadnych działań wobec tej sytuacji („w magistracie nic w tym temacie nie zrobiono”). Powyższy temat został poruszony w artykule gazety, jakże by innej, „Aktualności Lokalne”, w którym opisano wyżej wskazaną sesję Rady Miejskiej oraz zaprezentowane poglądy i stwierdzenia.
Pismem z dnia 19 października 2023 r. władze Złotowa wniosły o opublikowanie sprostowania, w trybie art. 31a ust. 1 ustawy Prawo prasowe o następującej treści: „Nie jest prawdą, że na początku roku 2023 w kolumbarium dostępnych było około 20 miejsc. Na dzień 01.01.2023 r. wolnych było 38 miejsc. Nie jest prawdą, że nie ma możliwości kupienia miejsca w kolumbarium. Do dnia 09.10.2023 r. dostępne były 2 nisze naziemne. Nie jest prawdą, że Gmina Miasto Złotów nie reagowała na wyczerpującą ilość miejsc w kolumbarium. Z danych historycznych wynika, że rocznie dokonywano około 20 rezerwacji. Stąd, mając wiedzę o pozostałej ilości miejsc, w czerwcu bieżącego roku Burmistrz Miasta Złotowa zawnioskował do Rady Miejskiej o wprowadzenie zadania do budżetu. W ramach zadania w roku 2023 zostanie zaktualizowana dokumentacja i sporządzony kosztorys, dzięki któremu w roku 2024 można będzie przystąpić do realizacji kolejnego etapu inwestycji, czyli wybudowania kolejnych 179 miejsc w kolumbarium. Pismo podpisał Tomasz Stoltmann. Zastępca Burmistrza Miasta Złotowa”.
Mamy kwiecień 2024 roku. Minęło kilka miesięcy od oratorskich popisów radnego Koronkiewicza, które uwieczniły dla potomnych Aktualności Lokalne. Mowa o okresie, w którym faktycznie (choć nieformalnie) toczyła się również kampania wyborcza. Czy tego rodzaju teksty mają wpływ na postrzeganie kandydatów przez wyborców? Na to pytanie nie trzeba udzielać odpowiedzi. Ta nasuwa się sama na usta. Pozostaje zadać jeszcze pytanie Mariuszowi Leszczyńskiemu: dlaczego tak długo odwlekał zamieszczenie sprostowania? Mógł to przecież zrobić w marcu, jeszcze w trakcie kampanii wyborczej! Dlaczego tego zaniechał. W zasadzie i tu odpowiedź jest oczywista.
Na szczęście są jeszcze sądy. Ten nakazał Redaktorowi Naczelnemu „Aktualności Lokalnych” z siedzibą w Złotowie opublikowanie sprostowania sporządzonego przez Miasto Gminę Złotów do opublikowanych 04.10.2023 r. na str. 8 Aktualności Lokalnych treści. Orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 9 kwietnia 2024 roku zamyka ostatecznie sprawę. Sprostowanie zostanie zamieszczone przez Mariusza Leszczyńskiego i jego gazetkę. Problem w tym, że już po wyborach! Tak więc jest to tylko pyrrusowe zwycięstwo władz Złotowa i Burmistrza Adama Pulita. Czy tak powinno wyglądać rzetelne dziennikarstwo?
(Redakcja)
Napisz komentarz
Komentarze