Jezioro Piaszczyste jest jeziorem strzeżonym przez wykwalifikowanych ratowników. Dzieci mogą bawić się nad woda, ale i także na niedużym placu zabaw. Plażowicze mogą także liczyć na ciepły posiłek, który można zakupić punkcie gastronomicznym. Atrakcja dla wypoczywających jest tez możliwość skorzystania z wyciągu nart wodnych.
"Przyjeżdżam na Piachy od 3 lat i bardzo mi się tu podoba tak, samo jak mojej córce. Atmosfera dla dzieci jest przyjazna. Ratowników jest sporo. Reagują na wszystko. Plaża jest czysta. Nie ma problemu także jak przyjeżdżamy tu do południa, ponieważ dzieci mogą zjeść tu obiad. Pogoda dopisuje i chyba to jest najważniejsze." - mówiła pani Jola stała bywalczyni nad Jeziorem Piaszczystym.
Drugim z popularnych jezior w Pile jest Jezioro Płocie, czyli "Płotki". Także jest to jezioro strzeżone przez ratowników. Pilanie lubią spędzać tu czas. Punkty gastronomiczne oferują posiłki oraz lody i zimne napoje. Można wypożyczyć także sprzęty wodne takie jak np. rowery wodne czy kajaki.
„Zbyt często nie wybieramy się nad jezioro. Jednak jeśli już to właśnie na Płotki. Choćby ze względu na to, że jest dużo ratowników. Dla mnie ma to wielkie znaczenie, zwłaszcza mając dzieci. Ratownicy spełniają swoje zadanie. Oczywiście trzeba uważać. Także woda jest czysta, a dzieci lubią nurkować. Ogólnie bardzo nam się tu podoba” – mówiła pani Monika jedna z plażowiczek.
Kolejnym cieszącym się zainteresowaniem jeziorem są „Jelonki”. Jest to niewielkie jezioro okolone lasem. Nie jest ono strzeżone i brak przy nim punktów gastronomicznych. Jednak zaletą dla niektórych osób jest spokój jaki panuje nad jeziorem. Nie ma bowiem tam tylu osób i można spokojnie wypocząć. Także nie brakuje tam wędkarzy, którzy wieczorami lubią posiedzieć nad wodą. Pamiętać jednak trzeba o zachowaniu wszelkiej ostrożności nad jeziorem, którego nie strzegą ratownicy.
„Jest tu mniej ludzi. Nie ma takiego spędu. Mam takie wrażenie, że woda jest tu czystsza. Jestem z dzieckiem i zależy mi na tym, aby nikt się na nie rzucał. Tutaj mogę usiąść i widzę dziecko cały czas i mam je pod kontrolą.” – mówiła pani Marta wypoczywająca nad „Jelonkami”.
Każde z jezior ma cos do zaoferowania i spełnia indywidualne potrzeby. Dla jednych jest to spokój i chwila wytchnienia dla drugich odrobina szumu tam gdzie jest więcej osób. Pamiętać jednak trzeba o zachowaniu ostrożności nawet przy obecności ratowników, a zwłaszcza wtedy, gdy ich nie ma.
Napisz komentarz
Komentarze