W miniony wtorek w siedzibie Inwest-Parku odbyła się X Sesja Rady Miasta. Odbyło się także ślubowanie nowego radnego Rajmunda Wcisło, któremu krótko po wyborach zarzucono agitację. Według oskarżenia kierowanego pod adresem radnego nakłaniał do głosowania na siebie oraz dowoził osoby do lokali wyborczych. Sprawę bada prokuratura. On sam nie przyznaje się do niczego. Radny twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia i ma na to dowody.
"Na dzień dzisiejszy nie zostałem wezwany do prokuratury. To co było podane w mediach to nie prawda. Na wszystko mam dowody, że nie popełniłem żadnego przewinienia odnośnie wyborów. Z tego co ja wiem, zawiadomienie złożył mój kontrkandydat. osoba, która zajęła drugie miejsce. Z tego co wiem, w każdych wyborach, w których przegrywa po prostu składa takie zawiadomienia. Także nie jest to żadna nowość. Uważam, że nie zrobiłem niczego nie tak. To co ja robiłem, robiłem wszystko zgodnie z arkanami prawa. Nie mam sobie nic do zarzucenia, ani nie mam sie czego obawiać." - mówił Radny Romuald Wcisło
Na zakończenie sprawy trzeba będzie trzeba jeszcze poczekać. Na pewno prokuratura podejmie śledztwo w tej sprawie.
Napisz komentarz
Komentarze