13 października br. około godziny 11.30 do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Pile zadzwonił mężczyzna i poinformował, że zgubił się w lesie na terenie powiatu pilskiego. Dodał również, że jest mieszkańcem Płocka, przyjechał do rodziny i wybrał się do lasu na grzyby. Podkreślił także, że ma problem ze słuchem i nie jest w stanie znaleźć drogi do domu. Tłumaczył, że rozmawiał dość długo przez telefon i spacerował po lesie, nie patrząc na kierunek.
Po otrzymaniu tej informacji nadkom. Sebastian Chabowski przystąpił do działania. Na początku uspokoił 62-letniego mężczyznę i poinformował go, żeby się nie denerwował i nie rozłączał. Policjant zapytał, czy wokół znajdują się jakieś oznaczenia, słupki, na których są znaki. Po pewnym czasie mężczyzna znalazł takie oznaczenie, którego treść przekazał dyżurnemu. W związku z tym funkcjonariusz błyskawicznie zadzwonił do Nadleśnictwa Zdrojowa Góra i Nadleśnictwa Kaczory, gdzie pracownicy przekazali cenne wskazówki co do położenia lasów od głównej drogi.
Policjant kontynuując rozmowę telefoniczną, powoli przekazywał informację, w jakim kierunku ma iść mężczyzna. Po kilkudziesięciu minutach mieszkaniec Płocka wyszedł na główną drogę i trafił do domu. 14 października br. przekazał podziękowania dla pilskiego dyżurnego. Podkreślił, że gdyby nie szybka pomoc, jego spacer mógłby skończyć się bardzo źle.
Dyżurny pomógł odnaleźć drogę zagubionemu w lesie
Dzięki błyskawicznej reakcji dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Pile nadkom. Sebastiana Chabowskiego, mieszkaniec Płocka, który zgubił się w lesie na terenie powiatu pilskiego, szczęśliwie wrócił do domu. Policjant, współpracując z nadleśnictwem, pomógł mężczyźnie znaleźć drogę.
- 15.10.2015 18:36 (aktualizacja 15.10.2015 18:41)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze