Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 23 kwietnia 2025 02:25
Reklama dotacje unijne dla firm

O PRZESZCZEPIANIU NARZĄDÓW BEZ TAJEMNIC

Podziel się
Oceń

Za każdą liczbą stoi człowiek, który ma imię i nazwisko, jest czyimś ojcem, dzieckiem, bratem. Jedna osoba, godząc się na pobranie po śmierci swoich narządów, ofiaruje kilku innym pacjentom drugie życie…

Od tych słów rozpoczęło się spotkanie w PWSZ w Pile, dotyczące pobierania i przeszczepiania narządów, które poprowadziły: dr Aleksandra Woderska (Koordynator Transplantacyjny z Kliniki Transplantologii i Chirurgii Ogólnej Szpitala Uniwersyteckiego w Bydgoszczy) oraz dr Kamila Sadaj-Owczarek (Kierownik Zakładu Ratownictwa Medycznego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. St. Staszica w Pile, także związana z transplantologią).

W spotkaniu, zorganizowanym przez Uczelnię w ramach Akademii Licealisty, udział wzięło ponad 120 uczniów z pilskich szkół ponadgimnazjalnych. Mieli oni okazję dowiedzieć się, jak wyglądał proces rozwoju tej dziedziny medycyny w Polsce – od pierwszego przeszczepu nerki w styczniu 1966 roku (zespół prof. Nielubowicza), po pierwszy przeszczep serca w Polsce w 1985 roku (zespół prof. Religi), do pierwszego przeszczepu twarzy dokonanego w 2013 roku przez prof. Maciejewskiego. Poznali także rodzaje przeszczepów (autogeniczny, izogenicznym allogeniczny, ksenogeniczny), jak również polskie, szczegółowe prawodawstwo w tym zakresie oraz poszczególne etapy pobierania narządów.

Co ważne, prowadzące wykład, obaliły również kilka mitów na temat transplantacji, dotyczących m.in.: pobierania organów na miejscu wypadku oraz tzw. „motocyklowych dawców narządów”.

Mimo tego, iż tematyka związana z transplantologią nie jest nam obca, to statystyki w naszym kraju są niestety bezwzględne – zgodnie z danymi Poltransplantu z października 2015 (www.poltransplant.org.pl), na przeszczep czeka ponad 1560 osób. W zakresie ilości przeszczepów nadal mamy jeden ze słabszych wyników w Europie. Dzięki tego typu spotkaniom i kampaniom społecznym, mamy możliwość walki ze stereotypami oraz wpływu na poprawę tego wyniku...

 

 



Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 10°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomekTreść komentarza: "Miliony Polaków na całym świecie całowało wczoraj Krzyż, a za 30 dni (jak za 30 srebrników) znaczna ich część będzie głosować na ludzi, którzy Krzyżem gardzą, Krzyża się wstydzą, Krzyż chcą usunąć..." Niech ten czas obecności Chrystusa w grobie będzie dla nas czasem refleksji, zjednoczenia i ponownego wyboru Chrystusa w swoim życiu, abyśmy byli spójni i wiarygodni. EDIT: To nie jest post o polityce. To jest post o konsekwencji w wierze i o publicznym wyznawaniu jej. O konsekwencji, bo jeśli jestem z Chrystusem to jestem z Nim w kościele, w domu, pracy, w szkole i przy głosowaniu także. O wyznawaniu wiary - bo to nie jest sprawą prywatna, ale musi się przekładać na życie społeczne, na decyzję, które widzą inni. Z błogosławieństwem ✝️ Ks Marcin ModrzyńskiData dodania komentarza: 22.04.2025, 12:48Źródło komentarza: Wielkanocny taniec z PieniążkowskimAutor komentarza: JaTreść komentarza: idiotyzmem, ale dyletanctwem również (choć "do wyżej" znaczenia tego słowa nie rozumie) jest stwierdzenie, że wypowiadać się o Pieniążkowskim może tylko mieszkaniec Złotowa. Mogę ja, ktoś z Warszawy albo z Krajenki lub ktokolwiek. Aktywność Pieniążkowskiego za publiczne pieniądze, a także jego zaniechania w sferze realizacji zadań publicznych i ograniczeniu się jedynie do rozrywki mają charakter publicznyData dodania komentarza: 22.04.2025, 09:36Źródło komentarza: Wielkanocny taniec z PieniążkowskimAutor komentarza: 1155Treść komentarza: A co z tymi lokalami typu pitcoin i CBD ? Ktoś się za te dziuple w koncu weźmie ?Data dodania komentarza: 19.04.2025, 00:39Źródło komentarza: Nalot na nielegalny hazard w ZłotowieAutor komentarza: ŁubudubuTreść komentarza: Za czasów tej podłej komuny w poście stawały dyskoteki, wszelkie huczne zabawy. W drugie święto dyskdżokeje lali wodę ze sceny w PEDEKu. Dzisiaj nikt nie przerywa swej działalności, dyskoteki walą basem na cały regulator. A tu żal o konkurs tańca dzieci. Jakież to żałosne, PiotrusiuData dodania komentarza: 18.04.2025, 23:21Źródło komentarza: Wielkanocny taniec z PieniążkowskimAutor komentarza: do wyżejTreść komentarza: Nie zawracaj kijem Wisły.Z takim dyletantem jak ty nie mam przyjemności rozmawiać.Idź do kościoła.Nic tu po tobie.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 17:41Źródło komentarza: Wielkanocny taniec z PieniążkowskimAutor komentarza: Do ekonomistyTreść komentarza: Mam nadzieje , że w sprawach ekonomicznych nie jesteś dyletantem. Zgadzam się, że Polska jest państwem świeckim – ta zasada wynika zarówno z Konstytucji RP (art. 25 i 53), jak i z przemian ustrojowych po 1989 roku. Jednak warto przywołać fakty obalajace Twoje twierdzenie. Polska, nie przyjęła modelu „twardej separacji” Kościoła od państwa, jak np. Francja. Nasz model opiera się na zasadzie bezstronności światopoglądowej przy jednoczesnym poszanowaniu tożsamości religijnej obywateli. Potwierdza to zarówno Konstytucja, jak i Konkordat między Polską a Stolicą Apostolską. Obiekty sakralnych jest własnością wspólnot religijnych – najczęściej Kościoła katolickiego. Istnieją oczywiście obiekty przekazane w użytkowanie, współfinansowane z funduszy publicznych lub wpisane do rejestru zabytków – wtedy państwo lub samorząd może mieć pewien udział w utrzymaniu lub użytkowaniu budynku, ale nigdzie nie oznacza to pełnej własności. Wykorzystanie obiektów sakralnych do celów świeckich Organizowanie koncertów w świątyniach, zwłaszcza gdy są to wydarzenia o charakterze kulturalnym i podnoszące atrakcyjność turystyczną miasta, jest praktyką spotykaną w wielu krajach – również tych o dużej świeckości państwa. Jednak ich organizacja musi odbywać się za zgodą właściciela obiektu, czyli parafii czy diecezji, jeśli to kościół. Argument ekonomiczny jest ważny, ale nie może on całkowicie przeważyć nad zasadami współżycia społecznego i poszanowania uczuć religijnych – niezależnie, czy dotyczy to katolików, protestantów, żydów czy ateistów. W państwie pluralistycznym nie chodzi o „przypodobywanie się”, lecz o równowagę i dialog. Reasumując: warto rozróżniać świeckość państwa od laicyzacji przestrzeni publicznej oraz rozumieć prawne i własnościowe aspekty związane z użytkowaniem kościołów. Merytoryczna dyskusja powinna opierać się na faktach, a nie emocjonalnych ocenach i fałszywych przekazach. Pozdrawiam serdecznie!Data dodania komentarza: 18.04.2025, 16:43Źródło komentarza: Wielkanocny taniec z Pieniążkowskim
Reklama
Reklama