Oczywiście ta niewiedza to pokłosie wszechobecnej narracji, która płynie szerokim nurtem z większości mediów (m.in. za sprawą zachodnich korporacji). Wyłania się z niej jednoznaczny obraz Polski, w której prześladuje się tzw. "tęczową społeczność". Stąd w przestrzeni publicznej padają słowa o nietolerancji, mowie nienawiści itp. Na dowód przytacza się historie ludzkich tragedii. Przykładem głośne samobójstwo młodego człowieka ze Złotowa, którego środowiska w całej Polsce obrały sobie później na sztandary. Dlaczego nie pomogły na czas?
W naszym regionie również są osoby, które swoją narrację budują w oparciu o tragiczną historię Miłosza/”Milo”. Słuchając ich również można odnieść wrażenie, że jest bardzo źle, że potrzebne są pilne zmiany w prawie. Tymczasem przywołany ślub przed urzędnikiem USC, który miał przecież miejsce na naszej Krajnie, pokazuje dobitnie, że nie trzeba otwierać szerzej furtki w tej materii, że narracja o prześladowaniach jest w gruncie rzeczy fałszywa. Osoby mające problem z określeniem swojej płci nie są bowiem bardziej dyskryminowane od innych. Co więcej, mogą liczyć na szereg przywilejów. Dowodzi tego chociażby powiat złotowski, bo różnego rodzaju fundacje pompują tu ogromne środki na promocję. Środowiska patriotyczne mogą tylko pomarzyć o takich kwotach.
Zastanawiający jest przy tym wszystkim fakt, że przekaz zwolenników ideologii jest szalenie jednostronny. Słyszymy np. o mężczyznach uwięzionych w kobiecych ciałach i odwrotnie. Słyszymy o osobach bez płci i jednocześnie o wielopłciowości. Słyszymy z ust zwolenników lewicy różne rzeczy. Brakuje natomiast jednego, ukazania drugiej strony medalu! Mowa tu o tragediach ludzi, którzy np. zdecydowali się na różnego rodzaju zabiegi medyczne, bo czuli się "uwięzieni" we własnym ciele, a dziś tego bardzo żałują. Właśnie o tym opowiada film: „Jaka ja byłam wtedy ładna”, który zrealizował Piotr Zwiefka. Pojawia się w nim wstrząsająca relacja osoby, która w zasadzie niczym nie różniła się od Miłosza/”Milo” ze Złotowa. Dlaczego zatem i ona nie trafiła na "tęczowe" sztandary? Zobaczcie Państwo film, bez trudu znajdziecie odpowiedź na to pytanie.
(Film upubliczniam na podstawie deklaracji Witolda Gadowskiego z 24.01.2024, że dokument można rozpowszechniać bezpłatnie).
Piotr Janusz Tomasz
(źródło: GadowskiTV)
Napisz komentarz
Komentarze