Pomoc Żydom niesiona była nie tylko indywidualnie, czyli przez pojedyncze osoby, ale przybierała także bardziej zorganizowane formy. Przykładem działalność Zofii Kossak Szczuckiej, która wraz z Wandą Krahelską w 1942 roku współorganizowała Tymczasowy Komitet Pomocy Żydom, przekształcony później w Radę Pomocy Żydom „Żegota”. Współcześnie wiele osób kojarzy „Żegotę” wyłącznie z Władysławem Bartoszewskim. Nie ulega jednak wątpliwości, że jego dokonania są znacznie skromniejsze od efektów działalności wymienionych kobiet. Bezdyskusyjne jest natomiast to, że Władysław Bartoszewski posiada pewne zasługi w dokumentowaniu historii Polaków ratujących Żydów.
W jednej z jego publikacji na ten temat znajduje się informacja o rodzinie Fischbeinów z Krosna. W 1942 roku kilkanaście osób z tego rodu cudem uniknęło aresztowania przez Niemców, w porę oddalając się z miejsca stałego zamieszkania. Następnie ukrywali się w zaroślach nad Wisłokiem.
Spali pod gołym niebem. Nie mieli co jeść. Na szczęście z pomocą przyszła im rodzina Polańskich. Między innymi Stanisław, późniejszy dyrektor szkoły średniej w Krajence, dostarczał im potrzebną żywność. Po kilku dniach Fischbeinowie, dzięki pośrednictwu Lucjana Polańskiego (był ojcem Stanisława), zostali przetransportowani do mieszkania leśniczego Siwaka, które położone było niedaleko miejscowości Zmiennica. Później ukrywali się też w innych miejscach, korzystając z pomocy m.in. inż. Stacheraka z Krosna. Żydowskiej rodzinie udało się przeżyć wojnę. Nieznane są jednak jej dalsze losy. Wiadomo natomiast bardzo wiele na temat osób niosącym im pomoc. Mowa zwłaszcza o Stanisławie Polańskim, który krótko po wojnie zamieszkał w Krajence, stając się jedną z najbardziej wyrazistych postaci w historii miasta.
Na koniec warto podkreślić, że za jakąkolwiek pomoc Żydom, na przykład podanie kromki chleba, podczas niemieckiej okupacji groziła Polakom kara śmierci, która często przybierała formę odpowiedzialności zbiorowej. Taki tragiczny los spotkał między innymi polskie rodziny Ulmów, Kowalskich oraz Baranków. Badania prowadzone przez Instytut Pamięci Narodowej wskazują, że z tego powodu zamordowanych zostało ponad tysiąc osób narodowości polskiej. Jest wysoce prawdopodobne, że są to dane zaniżone.
źródła:
zbiory własne autora, Z. Lewinówna, W. Bartoszewski, Ten jest z ojczyzny mojej. Polacy z pomocą Żydom 1939–1945, Warszawa 2007, s. 723–724.
Napisz komentarz
Komentarze