Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 kwietnia 2025 22:14
Reklama

Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie dla ks. dr Bolesława Domańskiego

Podziel się
Oceń

4 czerwca w Zakrzewie miało miejsce ważne dla Krajny - ale także dla Wielkopolski i Kaszub - wydarzenie. Po trwających dekady staraniach miejscowej społeczności najwyższe władze Rzeczypospolitej przyznały pośmiertnie Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski ks. dr Bolesławowi Domańskiemu. Znajdująca się na północy Wielkopolski Krajna z jej historyczną stolicą, Złotowem, od początków polskiej państwowości aż do I rozbioru w 1772 r. należała do Polski. W jej historii i rozwoju ważną rolę odegrały rody Grzymałów, Donaborskich, Potulickich, Grudzińskich i Działyńskich. W dobie rozbiorów znaczna część dóbr na Zachodniej Krajnie została przejęta przez Hohenzollernów.

Pomimo wysiłków krajeńskich Polaków Krajna w 1919 roku została podzielona, a jej zachodnia część pozostała w granicach Niemiec. Krajniacy wykazali się wówczas głębokim przywiązaniem do polskości i przedsiębiorczością, rozwijając polskie instytucje: banki, spółdzielnie rolnicze, szkoły, chóry i liczne stowarzyszenia kulturalne. W samym Złotowie powołana została V dzielnica Związku Polaków w Niemczech.

Do najwybitniejszych postaci organizujących polską aktywność na terenach pozostałych w granicach Niemiec należał bez wątpienia ks. dr Bolesław Domański. Jego działalność pozostawiła znaczący ślad w życiu i postawach Polaków okresu międzywojennego nie tylko z Krajny i Kaszub, ale i z Pomorza czy Śląska. Zważywszy na nieprzyjazne otoczenie i trudne, powojenne warunki ekonomiczne owoce pracy ks. dr Domańskiego były imponujące. Apogeum działalności Polaków w Niemczech - słynny Kongres Berliński z 1938 roku, odbył się w znacznym stopniu dzięki jego ogromnemu zaangażowaniu. Mieszkańcy Krajny pamiętają o udziale ks. Domańskiego w powstaniu i funkcjonowaniu chórów Tęcza i Cecylia z Zakrzewa i Złotowa, banków obsługujących i nierzadko ratujących polskich rolników i przedsiębiorców (Bank Parcelacyjny, Bank Ludowy), o spółdzielni „Rolnik”, o pomocy w nauczaniu polskich dzieci poprzez Polskie Towarzystwa Szkolne, o wsparciu dla żyjącej pod rosnącą presją polskiej inteligencji na Krajnie, wreszcie - o Domu Polskim w Zakrzewie, którego działalność wybrzmiewała daleko poza granicami Krajny. > > Pamięć ks. Domańskiego była kultywowana na Krajnie nieprzerwanie, pomimo faktu, iż większość jego przedwojennych współpracowników z Krajny nie dożyła roku 1945 r., a władze komunistyczne niechętnie patrzyły na aktywność autochtońską. > > Ks. B. Domański, szykanowany przez władze niemieckie, zmarł 21 kwietnia 1939 r. > > Dziś, postanowieniem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy, (…) w uznaniu wybitnych zasług w działalności duszpasterskiej, publicznej i społecznej na rzecz utrwalania pamięci i tożsamości Polaków pod zaborami, za niezłomną postawę w krzewieniu ideałów patriotycznych i niepodległościowych odznaczony został Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski pośmiertnie ksiądz Bolesław Domański (…). Prezydent Rzeczypospolitej oddał hołd ks. dr Domańskiemu przy jego grobie i przypomniał tłumnie zgromadzonym mieszkańcom Zakrzewa i Krajny dokonania Bolesława Domańskiego podkreślając jego wezwania do odwagi i wiary w realność stawianych sobie celów, bez których także sprostanie dzisiejszym wyzwaniom mogłoby wydawać się mrzonką. 

Odznaczenie z rąk Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej przyjęli przedstawiciele wnioskujących o jego przyznanie: Stanisław Pawełek, Jacek Stróżyński, Mateusz Gawroński oraz Tomasz Kaźmierowski. 

Społeczność Krajny od blisko dwóch dekad próbowała doprowadzić do pośmiertnego odznaczenia ks. dr Domańskiego przez najwyższe władze RP. Do najbardziej wytrwałych w tym dziele należeli między innymi prof. Jowita Kęcińska-Kaczmarek, Zofia Jelonek, Małgorzata Chołodowska, Adam Pulit (b. burmistrze Złotowa), Stanisław Pikulik, Stanisław Chmielecki, Wiesław Fidurski, Wojciech Kokowski, Roman Rożeński i uczestnik Kongresu Związku Polaków w Niemczech z 1938 roku, Alfons Tomke. Na finalnym etapie procedowania wniosku wsparła go swoimi działaniami Fundacja Identitas. Wnioskujący, po wielu latach wytrwałych wysiłków, spotkali się z życzliwością i wsparciem Sekretarza Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciecha Kolarskiego.

Stanisław Pawełek


Napisz komentarz

Komentarze

AK 15.06.2024 11:44
Czytam niektóre komentarze, kultury prawnej zero, podobnie tej osobistej. Piękne wydarzenie, tymczasem niektórzy szukają czegoś między wierszami.

wypowiedź się publicznie 15.06.2024 09:48
S.Pawełek ,z takimi poglądami to dołącz do policji w Warszawie,która poszła rozganiać studentów na Uniwersytecie Warszawskim ,protestują pokojowo za młodzieżą-studentami z USA za końcem wojny Izraela z Palestyńczykami ale w USA policja studentów nie rozgania bo maja DEMOKRACJĘ ,w przeciwieństwie do A.Dudy który nasyła policję na studentów bo jest za Izraelem i dudzie widocznie się to podoba,że Żydzi zabili już 38tys.dorosłych i 8 tys.niewinnych dzieci w Strefie Gazy i dalej zabijają.Pawełek jesteś żydem czy Polakiem ? Polska to Ko=Polska ,Pis=Zydzi na polskich dokumentach.

Bodzio 15.06.2024 10:05
Za policję odpowiada rudy nie prezydent. Nawet jego minister MSWiA ma pod sobą policję. Dudzie to kiedys autobusem utrudnili przejazd.

Z Norwida 14.06.2024 19:34
Szacunek panie Stanisławie!

Larua 14.06.2024 16:05
Cóż za przeoczenie, że Euro Eco to wciąż Festival? Larwa nie dopilnował?

Tuwim 14.06.2024 17:24
Ty się Jolka naujadasz. Cel życia to ujadać, skomleć do kolejnych panów i chlać. Zrobiłeś coś w życiu konstruktywnego?

Angie 15.06.2024 20:40
Jolka, nie. Andzela

Brawo 14.06.2024 12:35
Stanisław Pawełek, brawo za felieton

zachmurzenie małe

Temperatura: 8°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama