W ostatni piątek, w Czechyniu na terenie Nadleśnictwa Płytnica, w rzece Piławie dzieci znalazły niewybuch. Na szczęście od razu poinformowały o tym miejscowego leśniczego. Leśniczy niezwłocznie powiadomił policję która zabezpieczyła teren do czasu przyjazdu służb saperskich które podjęły i wywiozły niebezpieczne znalezisko. Wszystko skończyło się szczęśliwie. Mieszkańcy Czechynia do dzisiaj pamiętają tragiczny wypadek sprzed 20 lat kiedy dzieci znalazły niewypał w rzece Piławie. Zamiast zgłosić to dorosłym i nie ruszać go, umocowały go w imadle i próbowały przepiłować. Gwałtowny wybuch spowodował śmierć jednego z nich. Na terenie 20 nadleśnictw RDLP w Pile co roku leśnicy znajdują ok. 20 pocisków artyleryjskich i granatów. W nadleśnictwach zarządzających gruntami, na których przebiegał Wał Pomorski, standardem jest wykrywacz metalu przy odbiórce drewna. W drzewach nadal pozostały naboje wystrzelone z broni palnej w czasie walk prowadzonych na tych terenach.
Tekst: Wojciech Sacha Fot.: Edward Malicki
Napisz komentarz
Komentarze