Sytuacja z zablokowaniem cierpiącego na dziecięce porażenie mózgowe Tobiasza Carewicza może dziwić tym bardziej, że ruch Szymona Hołowni od początku niesie na swych sztandarach hasła równości czy wolności słowa, a nasze państwo - jak wynika z deklaracji Polska 2050, nazywanej "Nasze DNA" - ma się charakteryzować neutralnością światopoglądową. A jednak w tej konkretnej sytuacji to właśnie kwestie światopoglądowe stały za zamknięciem ust Tobiaszowi Carewiczowi.
Jędrzej Dmowski, czyli osoba odpowiedzialna za prowadzenie profilu facebookowego "Polska 2050 Wielkopolskie" w swoim oświadczeniu wyjaśnia, iż Tobiasz został przez niego zablokowany, ponieważ:
- Mam w zwyczaju po prostu przestawać obserwować i/lub usuwać z grona znajomych ludzi, którzy nie mają szacunku do spraw tak podstawowych w moim światopoglądzie.
Wchodząc w szczegóły, Dmowski wyjaśnił, że powodem zablokowania Tobiasza Carewicza była "obojętność wobec śmierci teściowej Szymona Hołowni" oraz podważanie istnienia pandemii koronawirusa. W odpowiedzi sam Tobiasz Carewicz zaprzeczył takiej interpretacji.
Napisz komentarz
Komentarze