Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 listopada 2024 05:47
Przeczytaj!
Reklama

Robak lepszy niż Pilecki

Podziel się
Oceń

Kolejna ulica do zmiany?

Trwa dekomunizacja przestrzeni publicznej. Historycy badają m.in. biografię plutonowego Michała Robaka. Dzieje się tak nieprzypadkowo. Zajmuje on bowiem bardzo eksponowane miejsce w Złotowie. Zastanawiające, że kontrastuje z tym kompletny brak wiedzy o nim samym. Próżno np. szukać informacji o plut. Robaku w instytucjach publicznych. Dlatego cieszy, że przy okazji dekomunizacji nastąpi zweryfikowanie „legendy”, którą powielają bezkrytycznie od lat instytucje i jednostki samorządowe.

Na stronie internetowej SP nr 3 w Złotowie znajduje się następująca informacja (stan na 21 grudnia 2017 r.) „Michał Robak, syn Wincentego, urodził się w 1901 r. we wsi Wielowieś koło Inowrocławia. Był żołnierzem IV Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego, która walczyła o wyzwolenie naszego miasta spod okupacji hitlerowskiej”. Później jest legenda o bohaterskiej śmierci. Na jej podstawie powstała pieśń, którą „wkuwały” na pamięć kolejne roczniki. Zaczyna się od słów „Michał Robak dzielny żołnierz...”.

Michał Robak przed wybuchem wojny należał do Komunistycznej Partii Polski. Czym była KPP? Powstała w 1919 r. jako KPRP. Od marca 1919 była sekcją Kominternu - organizacji międzynarodowej, która powstała w Moskwie z inicjatywy Włodzimierza Lenina. Podczas wojny polsko – bolszewickiej członkowie KPP walczyli po stronie bolszewików. Jeszcze dwa słowa o programie. Celem była rewolucja socjalna, która wiązała się w ujęciu KPP z likwidacją państwa polskiego i wcieleniem jego terenów do ZSRS jako republiki sowieckiej (współcześni komuniści mają podobne założenia, zmienił się tylko kierunek).

II Rzeczpospolita była państwem suwerennym. Nie była natomiast oazą dobrobytu. Między innymi z tego powodu Michał Robak opuścił Polskę, wyjeżdżając za chlebem do Francji. W 1936 roku wybuchła wojna domowa w Hiszpanii (1936-1939). Uczestniczyli w niej nie tylko mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego. Trafiły tam również m.in. Brygady Międzynarodowe, które zostały utworzone przez wspomniany wyżej Kominterrn (była to odpowiedź na apel Komunistycznej Partii Hiszpanii). Brygady znajdowały się pod nadzorem NKWD. Oczywiście nie będę dalej rozwijał tematu wojny w Hiszpanii. Istnieje bardzo bogata literatura na ten temat. Dodam tylko, że w wyniku prześladowań religijnych Kościoła katolickiego śmierć poniosło blisko 7000 duchownych i kilkadziesiąt tysięcy wiernych świeckich. Zniszczeniu uległo około 2000 świątyń.

Nie udało mi się ustalić „szlaku bojowego” Michała Robaka podczas wojny domowej w Hiszpanii. Wiadomo jedynie, że był jednym z tzw. „Dąbrowszczaków”. Ponadto, że został internowany i przebywał w Algierii. Obóz w miejscowości Djelfa opuścił w maju 1943 r. dzięki interwencji przedstawicieli Związku Radzieckiego (po zajęciu tych terenów przez Amerykanów). Następnie wraz ze 120 innymi „Dąbrowszczakami” (24 czerwca 1943 r.) z portu w Tunisie odpłynął do Egiptu. Tym samym rozpoczął trwającą ok. 3 tygodni podróż do Związku Radzieckiego, prowadząca przez Palestynę, Jordanię, Irak i Iran. 14 lipca 1943 r. przybył statkiem do Krasnowodska."

Wiosną 1944 r. wstąpił do 11 PP 4 DP im. J. Kilińskiego. Został zastępcą dowódcy plutonu do spraw polityczno - wychowawczych w I kompanii ckm. W czerwcu prawdopodobnie uczestniczył w spotkaniu z delegacją Krajowej Rady Narodowej, która przybyła z okupowanego przez Niemców kraju. KRN była to samozwańcza namiastka parlamentu. Pomysł jej utworzenia pochodził od Władysława Gomułki (uzyskał akceptację Józefa Stalina). Pod koniec czerwca 1944 r. Michał Robak został skierowany na front. Początkowo stacjonował w Lublinie, pełniąc różne funkcje garnizonowe. W styczniu 1945 r. przez Bydgoszcz trafił w okolice Złotowa.

Plutonowy Michał Robak poległ podczas walk o to miasto. Nie był jedynym żołnierzem, którego spotkał ten smutny los. Dlaczego zatem to właśnie on zasłużył na to wyróżnienie? Co miało na to wpływ? Zwolennicy legendy twierdzą, że bohaterska śmierć na polu walki. Przeciwnicy podnoszą, że członek Komunistycznej Partii Polski i dowódca plutonu do spraw polityczno-wychowawczych ma celowo dopisaną historię (zwyczajnie nie mógł zginąć inaczej). Jak było naprawdę? Miejmy nadzieję, że odpowiedź przyniosą badania historyków, bo zapewne wojewoda już zlecił tego rodzaju działania.

Tymczasem w naszej przestrzeni publicznej pozostanie opowieść, którą zamieszczono w propagandowym „Biuletynie Sławy” w 1945 roku. Na stronach internetowych miasta (szkoły itp.) możemy zatem przeczytać „Wieczorem 30 stycznia 1945 r. 11 Pułk Piechoty IV Dywizji, którego plutonowym był Michał Robak, dotarł do Złotowa. Niemcy przekształcili miasto w silny węzeł obronny, gdyż drogę do niego zamykał od wschodu tor kolejowy, od północy i południa teren osłaniały jeziora, a przez miasto płynęła rzeka Głomia. Przed miastem żołnierzy polskich wróg zaatakował silnym ogniem broni maszynowej i ostrzelał pociskami z moździerzy. Przeciwnik miał przewagę nad naszymi żołnierzami, którzy pozostawali na terenie odkrytym i przysypanym śniegiem. Na trasie najkrótszego podejścia do Złotowa znajdował się most drogowy, który hitlerowcy starali się wysadzić w powietrze, aby opóźnić naszym żołnierzom przejęcie miasta. Uniemożliwił im to plutonowy Michał Robak, który czołgając się dotarł do mostu i ogniem cekaemu ostrzelał nieprzyjaciół. Hitlerowcy skierowali na niego ogień. Ciężko ranny strzelał aż do wyczerpania amunicji. Żołnierze polscy znaleźli go martwego „z jedną ręką podtrzymującą taśmę, drugą zaciśniętą na cekaemie”. Zginął około godziny szóstej w dniu 31 stycznia 1945 r.”

Piotr Tomasz

 

ps. W powiecie złotowskim trwa opór władz samorządowych wobec dekomunizacji przestrzeni publicznej. W Jastrowiu odrzucono rotmistrza Pileckiego, w Złotowie Kardynała Wyszyńskiego, w Zakrzewie Józefa Horsta (harcmistrz, działacz ZPwN, ścięty przez Niemców w 1942 r.). Kto następny?

 

żródła:

Poczet Chwały Oręża Polskiego, wyd. MON, 1971

Lech Wyszczelski "Dąbrowszczacy", wyd. Książka i Wiedza, 1986 

strony internetowe Urzędu Miasta Złotów oraz SP nr 3

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

AndrzejW 25.09.2020 13:54
widac, jak twardo dzieci okraglostolowcow dbaja o swoich i ich pamiec. Ilu mieszkancow Krajny bylo szykanowanych przed wojna a potem zginelo z rakl niemcow, ktorzy nie maja nawet tablic z ich nazwiskami, a jakis politruk cala ulice. HANBA!!!!

umiarkowane opady deszczu

Temperatura: 4°C Miasto: Złotów

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 24 km/h

KOMENTARZE
Autor komentarza: CRUTreść komentarza: Ale za to drogie; CRU.372.2024 11.10.2024 Złotów Opracowanie koncepcji graficznej wraz ze stworzeniem liga oraz druk kalendarzy trójdzielnych na rok 2025 ZP.271.1.31.2024 Gmina Miasto Złotów Burmistrz Miasta Złotowa Jakub Pieniążkowski Leszczyńscy s.c. Angelika i Mariusz Leszczyńscy Marisuz Leszczyński 12094,59 zł 08.11.2024 SekretarzData dodania komentarza: 27.11.2024, 22:21Źródło komentarza: Szwajcarskie fundusze dla Złotowa – kolejna duża szansa na rozwój miastaAutor komentarza: LiviaTreść komentarza: Słabe te kalendarzeData dodania komentarza: 27.11.2024, 21:19Źródło komentarza: Szwajcarskie fundusze dla Złotowa – kolejna duża szansa na rozwój miastaAutor komentarza: Złotów Wielkopolskie ZdrojeTreść komentarza: To nie o Fundusze Sz. tu chodzi. To jest rywalizacja dwóch miast.Górskiego miasta w Szwajcarii,gdzie pasą się na pagórkach krowy "MILKI",sery i wyrób czekolad Milka a Złotowem położonym tylko 110 metrów n.p.m. i otoczonym 5cioma jeziorami , z czystym powietrzem i zielonym krajobrazem. Co zbieżnego widzicie w podobieństwie tych dwóch miast ? Ja nie widzę nic bo ani Szwajcarzy nie będą grać w piłki i na kortach tenisowych,ani Złotów nie będzie produkował czekolady Milka czy szwajcarskich serów ponieważ w Złotowie nie ma krów dojnych. To w ogóle nie oto chodzi. Jakub Pieniążkowski powinien działać ,w zakresie pozyskania Funduszy Szwajcarskich,w ramach ogłoszonego NABORU w SZWAJCARSKO-POLSKIM PROGRAMIE A TERMIN JEST 16GRUDNIA 2024R NA ZŁOŻENIE WNIOSKU O TE FUNDUSZE ,W OPARCIU O DOKUMENTACJĘ NA POSZCZEGÓLNE ZADANIA INWESTYCYJNE.(ZADANIA INWESTYCYJNE ,COŚ ZBUDOWAĆ OD ZERA NA PODSTAWIE KOSZTORYSÓW. TU CHODZI O TE FUNDUSZE A NIE O KOLEGOWANIE SIE Z MIASTEM SZWAJCARSKIM. J.P.MYLI POJĘCIA I WPROWADZA MIESZKAŃCÓW W BŁĄD. Dobrze o tym wiedział J.P. bo był do 7maja 2024r przewodniczacym Rady Miasta i nawet podpisał się 13lipca 2020r.pod Referendum,że mieszkańcy 3000osób chciało Rozwoju miasta ,w kierunku Uzdrowiska.Gdy został burmistrzem 7maja br. zignorował Uzdrowisko i nagle na pół roku cisza grobowa a teraz po pół roku ROZTACZA WIZJE PRZYJAŹNI DWÓCH MIAST. TA WIZJA NIC NIE WNIESIE DO ROZWOJU MIASTA. Jesteśmy zawiedzeni tymi podwójnymi Wyborami Także(zwrócić musi J.P.pieniądze do kasy Urzędu Miejskiego za podwójne Wybory bo chciał być i radnym i Burmistrzem jednocześnie ale to nadużycie władzy).Skargę Zdrojów odrzucił z RM a teraz jakieś wizje dla zmylenia mieszkańców miasta Złotów. HalinaData dodania komentarza: 27.11.2024, 19:06Źródło komentarza: Szwajcarskie fundusze dla Złotowa – kolejna duża szansa na rozwój miastaAutor komentarza: xyxTreść komentarza: I fajfy!Data dodania komentarza: 27.11.2024, 18:59Źródło komentarza: Szwajcarskie fundusze dla Złotowa – kolejna duża szansa na rozwój miastaAutor komentarza: ChłopkiTreść komentarza: Mamy przykład ZCASu. I cyk ziomeczekData dodania komentarza: 27.11.2024, 17:23Źródło komentarza: Konkurs na Dyrektora Złotowskiego Domu Kultury. Co kryje się za wymaganiami?Autor komentarza: WirTreść komentarza: Władza deklaruje pełne zaangażowanie w ptojekt szwajcarski...Nooo; widać to było przez ostatnie pół roku, kiedy był czas przygotować się do aplikowania środków zewnętrznych dla Złotowa.Robota aż się w rękach paliła a ile pomysłów!?Data dodania komentarza: 27.11.2024, 15:17Źródło komentarza: Szwajcarskie fundusze dla Złotowa – kolejna duża szansa na rozwój miasta
Reklama
Reklama