Patriotyzm może przybierać różne formy. Jedną z najpiękniejszych jest pielęgnowanie polskiej historii. Tak właśnie czynią ludzie, występujący pod szyldami „Pilskich Patriotów” oraz „Złotowskich Patriotów”, którzy podejmują wiele pięknych inicjatyw w tym zakresie. Wpisując się w te działania, zapalano znicze na cmentarzu wojennym w Hakwik koło Narwika (Norwegia).
To między innymi na nim spoczywają Polacy, którzy zapłacili najwyższą cenę za wolność Polski i Norwegii (druga zbiorowa mogiła znajduje się na cmentarzu komunalnym w Narwiku). Bohaterstwo naszych żołnierzy upamiętniają w Narwiku m.in. dwa monumenty. Pierwszy - poświęcony żołnierzom Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich, drugi - marynarzom niszczyciela ORP Grom, który został zatopiony na norweskich wodach 4 maja 1940 roku (Niemcy zatopili również polski transportowiec „Chrobry” – 15 maja 1940 roku w Vestfjord).
Walki w Norwegii mają także nasz lokalny epizod. Brał w nich bowiem udział Bernard Witucki (proboszcz Krajenki w latach 1969-74). Jego pełna historia ukaże się wkrótce na portalu 77400.tv. W tym miejscu wyjaśniam tylko, że wybuch II wojny światowej zastał go we Francji. Tam ukończył szkolenie w Szkole Podchorążych w Coëtquidan. Wiosną 1940 roku, w ramach polskiego korpusu ekspedycyjnego, udał się do Norwegii. Udział w bitwie o Narwik (9 kwietnia – 8 czerwca 1940 r.) zakończył awansem na stopień kapitana Wojska Polskiego.
Na koniec przypominam, że norweska batalia zakończyła się pyrrusowym zwycięstwem aliantów (Polska, Francja, Wielka Brytania). Postępy niemieckie na froncie francuskim zmusiły bowiem sprzymierzonych do odstąpienia od pościgu za wojskami niemieckimi, a tym samym do zrezygnowania z możliwości kontroli transportu szwedzkiej rudy żelaza. Ewakuację wojsk alianckich przeprowadzono na początku czerwca 1940 roku.
Piotr Tomasz
(więcej fotografii wkrótce w galerii 77400.tv)
Napisz komentarz
Komentarze